sobota, 10 grudnia 2016

sobota, 5 listopada 2016

XVIII Rajd "W nieznane'' Cuple - Krężnica Okrągła

Data: 5 listopada 2016
Trasa: Cuple - Krężnica Okrągła
Foto: Jurek Frąk, Magda Grela-Tokarczyk 

sobota, 8 października 2016

sobota, 10 września 2016

sobota, 3 września 2016

IV Rajd Słonecznikowy

Data: 3 września 2016
Trasa: Karczewice - Nałęczów
Foto: KTP Krwinki


sobota, 20 sierpnia 2016

XXXVI Chmielaki Krasnostawskie

Data: 20 sierpnia 2016
Trasa: Krasnystaw Fabryczny - Krasnystaw
Foto: Jurek Frąk


środa, 4 maja 2016

Lubelszczyzna w obiektywie - wernisaż wystawy zdjęć klubowiczów

W dniu 4 maja 2016 r. o godz. 17.00 w Galerii Po 111 Schodach, w sali im. K.R. Vettera, MDK nr 2, ul. Bernardyńska 14 a, odbył się wernisaż wystawy Lubelszczyzna w obiektywie członków Klubu Turystyki Pieszej "Niezależni".
Na wystawie swoje fotografie prezentują: Halina Byczek-Krasucka, Magdalena Grela-Tokarczyk, Mariola Kowalska, Krzysztof Dudek i Jerzy Frąk.
Na ponad 150 fotografiach oglądamy Lubelszczyznę: letnie, zimowe i jesienne krajobrazy, ptaki i zwierzęta, dwory i pałace, młyny i inne obiekty produkcyjne, kapliczki i cerkiewki, nieliczne synagogi, fragmenty starej wsi i ciekawostki ze szlaku.


sobota, 23 kwietnia 2016

XXXVIII "Ruszaj się bo zardzewiejesz'' Kraśnik F. - Urzędów - Kraśnik F.

Data: 23 kwietnia 2016
Trasa: Kraśnik Fabryczny - Urzędów - Kraśnik F.
Długość trasy: 15 km
Foto: Jurek i Magda GT


sobota, 9 kwietnia 2016

XVII rajd "W nieznane" Parczew - Gródek

Data: 2 kwietnia (obejście) i 9 kwietnia 2016
Trasa: Parczew - Gródek
Foto: Jurek Frąk

Zdjęcia z obejścia rajdu:

poniedziałek, 28 marca 2016

Historia KTP "Niezależni"

Dzieje Klubu Turystyki Pieszej „Niezależni” zawarte są w trzech, opasłych tomach Kroniki. W sumie prawie 800 stron o wymiarach 48 na 34 cm. Mamy wielką ochotę (gorzej z czasem i odpowiednim sprzętem) udostępnić internautom wszystkie te strony – tzn. zeskanować i umieścić na niniejszej stronie. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy.

Początki klubowej działalności sięgają „wczesnego Gierka”. Geograficznie zlokalizowane zostały w Technikum Gastronomicznym Zespołu Szkół Zawodowych nr 7 w Lublinie. W tejże placówce, w roku szkolnym 1973 – 1974, działało szkolne koło krajoznawczo – turystyczne, pod opieką Andrzeja Mitury. We wrześniu 1974 r. zostało przekształcone w koło PTTK. Organizując liczne imprezy piesze oraz uczestnicząc w rajdach zorganizowanych przez inne podmioty, biorąc udział w szkoleniach z zakresu topografii i kursach przodownickich, członkowie Klubu przetrwali pod opieką szkoły do lata 1976 r. Wtedy to zapadłą decyzja, aby zreformować dotychczasową działalność, tzn. zmienić patronat. Powody takiej decyzji były dwojakie. Po pierwsze – wielu działaczy - członków Klubu - zakończyło naukę w Technikum Gastronomicznym, ale dalej chciało we wspólnym gronie uprawiać turystykę. Po drugie – władze szkolne często robiły różne trudności, a „użeranie” się z nią nie leżało w naturze kierownictwa Klubu. Z takich to względów Klub podziękował szkole za patronat i w lipcu 1976 r. wyruszył na OWRP do Szydłowca pod nazwą „Niezależni”. Dzisiaj możemy z dumą powiedzieć, że byliśmy niezależni (w nazwie) na długo wcześniej niż NSZZ „Solidarność” (chociaż wtedy ani nam w głowie były jakieś fanaberie polityczne; chodziło o niezależność od szkoły). Po powrocie z OWRP postanowiliśmy, że pod pełną nazwą Klub Turystyki Pieszej „Niezależni” będziemy funkcjonować przy Oddziale Miejskim PTTK w Lublinie. Po trzech latach zapadła decyzja o kolejnej „przeprowadzce” i w listopadzie 1979 rozpoczęliśmy pracę w Oddziale Osiedlowym PTTK – LSM. Jednak dwa lata później powróciliśmy na „stare śmieci”, tzn. do Oddziału Miejskiego, przy którym funkcjonujemy do dzisiaj.

W czasie blisko 45-letniej (45-lecie będziemy obchodzić w 2019 roku...) działalności Klub uczestniczył… No właśnie. Kto by policzył te wszystkie rajdy: jedno- i wielodniowe, własne i te, w których uczestniczyliśmy w charakterze gościa, małe imprezy w wąskim gronie klubowiczów oraz masowe i ogólnodostępne rajdy, w tym OWRP.

 

Obecny Zarząd Klubu

Jerzy Frąk - prezes
Anna Tym - wiceprezes ds. programowych
Maciej Żurawski - wiceprezes ds.finansowych

poniedziałek, 1 lutego 2016

Nasze rajdy i inne imprezy

RAJD W NIEZNANE

Od 1998 r. w kalendarzu imprez turystyki kwalifikowanej opracowanym przez Oddział Miejski PTTK w Lublinie znajdują się nasze rajdy jednodniowe, na które zapraszamy wszystkich chętnych. Początkowo był to Rajd na Raty „Szlakiem dworków i pałaców okolic Lublina”. Obecnie cyklicznym rajdem jest Rajd "W nieznane". Jego organizatorem jest Klub Turystyki Pieszej „Niezależni”. Impreza rozłożona jest na comiesięczne, jednodniowe wędrówki. Za każdym razem do pokonania jest niezbyt trudna, około 15-kilometrowa trasa.

Gdy w zimny styczniowy poranek 1998 r. po raz pierwszy urządziliśmy rajd „Szlakiem dworków...”, udział w nim wzięły cztery osoby – sami członkowie KTP „Niezależni”, plus cztery osoby z ekipy TVP Lublin, które realizowały program krajoznawczy pt. „Łazik”. Na kolejny rajd, w lutym, stawiło się już ponad 30 osób. Program „Łazik” zszedł z telewizyjnej ramówki a rajd z miesiąca na miesiąc zyskiwał sobie nowych sympatyków. W czasie pięciu lat trwania „Szlakiem dworków...”, udało się odwiedzić około 60 dawnych rezydencji szlacheckich. Ich stan jest różny. Kilka rezydencji całkowicie zatraciło swój urok. Wielokrotnie przebudowywane bardziej przypominają dzisiaj miejską kamienicę albo zwyczajną, starą chałupę. Niektóre są w kompletnej ruinie. Wiele obiektów znalazło nowego gospodarza. Jeszcze kilkanaście lat temu siedziby miały w nich biura albo magazyny spółdzielni rolniczych, wiejskie szkoły, biblioteki, ośrodki zdrowia. Teraz nowi, prywatni właściciele, odgradzają nabyty dwór wysokim płotem i czasami niezbyt przychylnym okiem spoglądają na liczną grupę uczestniczącą w rajdzie.

Rajdy mają charakter imprez otwartych. Udział w nich może wziąć każdy, kto stawi się o wyznaczonej porze na zbiórce (dworcu PKP lub PKS) i jest w stanie pokonać pieszo kilkanaście kilometrów. Nie obowiązują żadne wcześniejsze zapisy.

Popularność naszych rajdu, zarówno wśród młodzieży, jak i dorosłych, wynika z wielu atutów. Na pewno są to obiekty napotkane na trasie: dawne rezydencje szlacheckie, zabytkowe kościoły i kapliczki, różne zabudowania pofolwarczne albo zwykłe, stare, wiejskie chałupy. Na plus należy zaliczyć także sympatyczną atmosferę. Wielką frajdą jest tradycyjne ognisko i specjały przypiekane na patyku, które bynajmniej nie ograniczają się do banalnej kiełbaski. A wszystko to za śmiesznie małe pieniądze. Koszta ograniczają się do kupna biletu kolejowego lub autobusowego, prowiantu na drogę i, ewentualnie, drobnych zakupów po drodze (zadziwić może asortyment dzisiejszych sklepów wiejskich).

RAJD BARWY JESIENI

"Barwy jesieni" mają miejsce na przełomie września i października.

TOPIENIE MARZANNY

Z własnoręcznie zrobioną podczas marszu Marzanną wędrujemy doliną którejś z lubelskich rzek.

RUSZAJ SIĘ, BO ZARDZEWIEJESZ

Rajd ten najczęściej organizujemy w kwietniu.


IMPREZY WE WŁASNYM GRONIE

Rajdy „W nieznane”, „Topienie Marzanny”, „Ruszaj się, bo zardzewiejesz!” i „Barwy jesieni” są ogólnodostępne i organizowane z myślą propagowania krajoznawstwa i aktywnego wypoczynku. Kto jest członkiem Klubu albo zaprzyjaźnionym sympatykiem, może przyłączyć się do licznych, krótszych i dłuższych, wycieczek „nieformalnych”. Pomysł na nie rodzi się najczęściej podczas naszego spotkania we wtorki (patrz obok - zapraszamy do klubu). Ktoś rzuca pomysł ciekawej trasy i jest ona akceptowana (albo nie), następnie umawiamy się na dworcu PKS lub PKP i, ewentualnie, obdzwaniamy potencjalnych zainteresowanych (którzy akurat byli nieobecni na spotkaniu) i jedziemy. Mamy ten komfort, że nie jesteśmy obciążeni grupą i nie musimy bezwzględnie zrealizować ustalonej trasy. Tu sobie odpoczniemy krócej, tam dłużej, tutaj skręcimy w prawo, chociaż pierwotnie mieliśmy w lewo... Niczym niezobowiązująca improwizacja. Ale żeby w takich rajdach uczestniczyć, trzeba najpierw poudzielać się trochę w Klubie. Zapraszamy.